Ostatnio jakoś zaczynam uczyć sie szycia torebek wierzcie mi nie jest to takie łatwe jak się wydaje . Są to bardzo małe kawałeczki do przeszycia ..ale co tam satysfakcja to główny cel .Biżuterie też robie ale mnie za bardzo nie pociaga no ale do całości jednak musi być jakieś kolczyki ,bransoletka no i najszyjnik .W dzisiejszych czasach można bardzo ciekawe koraliki zakupić .Więc biorę się do pracy czas na uszycie nowych ubranek
Zapraszam na mój blog
Gabi, śliczne te Twoje ubranka. Podziwiam cię za te torebki bo ja jakoś nie mam do nich serca ale za to do biżuteri to i owszem.
OdpowiedzUsuńDzięki !!!Twoje tez śliczne a biżuterie to robisz ładną!
OdpowiedzUsuń