Moja lista blogów

Obserwatorzy

piątek, 15 lipca 2011

Mój Anioł - wspomnienie

Dzisiaj dla mnie szczególny dzień  i bardzo smutny mój anioł Daniel obchodził by dzisiaj 20-ste urodziny juz 4 lata z nami Go nie ma , wydaje mi sie ze  wczoraj jeszcze z Nami był ....








              Nie mów mamie
Wiersz napisał Ks. Lucjan Szczepaniak


Jestem ciężko chory,
Lekarz powiedział, że umrę...
Proszę cię jednak,
Nie mów o tym mamie...

Ona jest tak wrażliwa,
Młodszego brata wychowuje.
Boję się, że tego nie przeżyje,
Proszę, nie mów o tym mamie...

Jeśli mi pomożesz,
Jakoś to wytrzymam.
Gdy będzie bardzo bolało,
Przyjdź do mnie.

Proszę, przyjdź...
Nie musisz być długo.
Weź mnie za rękę
I nie puszczaj, gdy będzie bardzo bolało.

A gdy będzie już po wszystkim,
Nie płacz, bądź mężczyzną.
I jeśli możesz, spełnij moje życzenie -
Na białej trumnie połóż herbacianą różę.

Powiedz też mamie,
Że o wszystkim wiedziałem...
Nie chciałam, by ją bolało,
I tak bardzo ją kochałem.



















                           Nie płacz
 
wiersz napisał -Ks. Lucjan Szczepaniak


Jej niespokojne spojrzenie
Chorego syna osłania,
Który nie ma już sił
Ze śmiercią walczyć.

Gdyby tylko mogła,
Swoje życie oddałaby,
Aby on mógł żyć -
I być duszą jej serca.

Jej każdy drobny ruch mówi:
Synku, kocham ciebie,
Synku, nie odchodź,
Synku, nie zostawiaj matki.

- Mamusiu, nie płacz!
Nie mam już siły
W sobie życia zatrzymać,
Nie mam siły pozostać.

- Mamusiu, nie płacz!
Wiem, że umieram -
Zawsze z tobą będę.
Zawsze będziesz o mnie pamiętać.

- Mamusiu, nie płacz!
Już niedługo będziemy razem.
Tam nie ma śmierci i chorób -
Tam jest miłość i radość.

12 komentarzy:

  1. czasem się po prostu nie wie co napisać... zresztą jakikolwiek komentarz jest tu zbędny... powiem krótko:

    sto lat Aniołku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gabi Daniel żyje , jak wszyscy nasi Drodzy i Ukochani Zmarli. Żyje w naszej pamięci i sercach. Utrata Dziecka, to coś , co trudno sobie nawet wyobrazić. Przytulam CIę Gabulku mooocno, moocno.... Jesteś wspaniałą Kobietą, z sercem i charakterem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteśmy z Tobą.
    I tak jak Ania napisała, Twój synek żyje, jest w osobach, które go Kochają i wspominają!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gabi ..
    Doskonale wiesz, że jest prawie tak, jak bym znał Danielka..

    Dokładnie wiem co to znaczy, obchodzić urodziny kogoś kogo (ciałem) nie ma już z nami... w czerwcu miałem to samo..wiesz.

    Pamiętaj Nasze anioły ciągle są z Nami... patrzą z góry i czuwają...

    OdpowiedzUsuń
  5. Gabi trzymaj się. Jesteś bardzo dzielna. Twoja rodzina też...

    OdpowiedzUsuń
  6. Gabiś, Twój syn pewnie patrzy gdzieś z Raju na Ciebie i jest dumny ze swojej mamy i wie, że ona nigdy o nim nie zapomni, a on o Tobie. Pamiętaj o tym, bo kiedy będziesz chciała zapłakać, to on będzie przy Tobie i na pewno nie chciałby, żebyś przez niego płakała.

    Ściskam Cię mocno i życzę dużo siły, a widzę, że i tak już sporo jej masz! Wiersze są przepiękne, a z takich głębokich tekstów można czerpać bardzo dużo dobrej energii i Miłości.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też nie wiem co napisać....współczuję Ci z całego serca i pozdrawiam gorąco....aniołek na pewno parzy z oddali i przytula Cię mocno... :-*

    OdpowiedzUsuń
  8. On jest przy Tobie. I zawsze będzie.
    Pamiętaj o tym!

    OdpowiedzUsuń
  9. Trudno w takiej chwili napisać coś mądrego - wyobrażam sobie tylko, co dzisiaj czujesz. Pamiętaj, że dobry Bóg wziął go do siebie i on znalazł dla siebie tam wspaniałe miejsce. Teraz on opiekuje się Tobą i jest z Ciebie dumny! Jesteś wspaniałą, utalentowaną i wrażliwą kobietą!

    OdpowiedzUsuń
  10. Serce mi tak mocno bije jak czytam Wasze komentarze ..Dziekuję Wam z całego serca za zrozumienie i wsparcie ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Drodzy Gabi,

    Przykro mi, jesteś smutny.

    Uprzejmie informujemy, posyłam modlitwy i przytula.

    OdpowiedzUsuń