Moja lista blogów

Obserwatorzy

sobota, 11 grudnia 2010

Druga moja pasja

          GRAND PRIX 2010
Dzisiaj odbyło się walne zebranie czyli mojego koła wędkarskiego Radlin48
i zajęłam 2 miejsce w Grand Prix 2010 w kategorii kobiet
Za cały sezon złapałam 11.615 kg ryb w tym jedne najsłabsze zawody odjęte na 1 nie byłam może te kg było by troszeczkę wyższe.
A NAJGORSZE JEST TO ZE ZAWSZE JESTEM DRUGA TYLKO 1 RAZ W SEZONIE BYŁAM PIERWSZA O MISTRZA KOŁA ALE MUSZĘ  W PRZYSZŁYM ROKU WIĘCEJ JEŻDZIĆ NA RYBY TROCHĘ WIĘCEJ TRENINGU ..I WTEDY MOGĄ BYĆ LEPSZE EFEKTY



                                                    Walne zebranie 11.12.2010


                                                  Zakończenie sezonu 2010 -złapałam niecałe 1 kg  zdobyłam 2 miejsce



Związki Zawodowe KWK Marcel-
2 miejsce tu nie mam wagi niewiem ile złowiłam jak znajdę wagę dopiszę





Zawody o puchar Burmistrza miasta Radlin
2 miejsce -2335 kg



Zawody o puchar dyrektora KWK Marcel
2 miejsce -2285 kg





Zawody rodzinne 5.300kg (razem z mężem tyle złapalismy )

pierwszy raz złapałam raka


Puchar kapitana sportowego - 2 miejsce  1155kg




                                  Zawody o mistrza koła Radlin 2010 2 tury
                                                    1 tura -470gr
                                                    2 tura-2015
                                               razem 2.485 kg



                                                       złapałam 2 dosyc spore okonie między innymi rybami


                                                 Puchar wiosny 2010 -złapałam 2.045 kg 2 miejsce

7 komentarzy:

  1. Kobieta orkiestra
    Kolekcjonerka Barbie, zdolna projektantka i krawcowa i jeszcze ryby :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje! :-) A zawsze myślałam, że kobiety nie lubią wędkowania. A tu proszę, Mark ma rację ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieki dzieki -naprawdę sporo kobiet wędkuję -wiecie jak to wciąga ! 50% to co sie wrzuca do wody i drugie 50% umiejętności i potem tylko rybki wyciągać z wody!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje Gabi !!! Ja w swoim życiu złowiłam jednego karpia. Co prawda był miarowy (jak na moje możliwości), bo ponad 2 kg. Jeżdziłam też z moim mężem na rybki do Czchowa (rzeka górska) i na różne stawy w okolicy. Uwielbiałam to.
    Teraz jakoś już nie wędkujemy...a może watro by zacząć?

    OdpowiedzUsuń
  5. dziekuję bardzo !!!loreen zacznij warto -moze sie kiedys umówimy z rodzinkami na rybkach!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyno Ty jak coś robisz to już na maksa, gratuluję pokonania męskiej części zawodów i zajęcia II-giego miejsca na podium.

    OdpowiedzUsuń