Moja lista blogów

Obserwatorzy

poniedziałek, 1 listopada 2010

Święto Zmarłych




Zawsze myślałam ze ten dzień będę obchodzić tak jak zawsze tz. idę zaświecić lampki do moich dziadków .... taka kolej losu tak zawsze sobie myślałam a teraz idę zaświecić lampki  mojemu  synowi  Danielowi miał zaledwie 16 lat -to  już  trzecie Święto Zmarłych bez Niego .Zawsze chodziliśmy razem zaświecić pradziadkom a teraz tylko pustka smutek i żal nigdy już nie usłyszę jak mnie woła MAMO  tak bardzo Cię Kocham często mi to powtarzał .... nie zobaczę jego uśmiechu już nigdy......

















8 komentarzy:

  1. świetny chłopak!!
    przytulam Ciebie mocno mocno!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. W takich chwilach trzeba myśleć, że gdzieś tam, gdzie są nasi bliscy, jest im dobrze, a na pewno lepiej niż tu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gabi, Twój syn na pewno jest obok Ciebie.
    Przesyłam wiele ciepłych myśli i ściskam wirtualnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gabi... jestem z Tobą... Żyj nadzieja na spotkanie na Drugim Brzegu... wtedy jest ociupineczkę łatwiej... Ja w każym razie żyję tą nadzieją wspominając moje dzieci... i jakoś idę do przodu...
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ...ja też jestem z Tobą...Pozdrawiam...Bożena

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny dziekuje za słowa otuchy są dla mnie bardzo ważne !!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gabi, spoglądając na zdjęcia widzę, że Daniel pomimo zmagań z chorobą, był pełnym zapału i pogody ducha młodym człowiekiem. Ciężko znależć odpowiednie słowo, by Cię pocieszyć lub wesprzeć. Współczuję Ci tak strasznego doświadczenia życiowego.... przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyjedzie dzień w którym wszyscy spotkamy tych, których się tu straciło, a tam... już nie ma trosk nie ma problemów....

    OdpowiedzUsuń